niedziela, 16 października 2011

Koniec starego dworca

W oczekiwaniu na przyjazd ostatniego pociągu z Warszawy...




Tak się akurat złożyło, że właśnie tego ostatniego dnia funkcjonowania starego dworca Łódź - Fabryczna przyjeżdżali nasi młodzi z dzieckiem. Co nawet zięć podsumował: "będziesz mógł wspominać na starość, że tu byłeś". Mały akurat nic z tego nie zrozumiał, ale fakt historyczny zaistniał 14 października 2011 roku.

Byłam na tym dworcu w ciągu swojego życia setki razy - to stąd najczęściej wyjeżdżaliśmy i wracaliśmy.
W ciągu ostatnich miesięcy jeździłam pociągami regularnie co tydzień i tak bezmyślnie nie wpadłam na to, żeby obfotografować co się da - wiedząc o zbliżającej się wielkiej przebudowie.
To samo dotyczy budynków stojących w okolicy.
Ale to "zawsze ma się czas", "zawsze się zdąży" - no i oczywiście nie było czasu na specjalne wyprawy zdjęciowe.

Zrobiłam poniewczasie tylko kilka przypadkowych wieczornych fotek w ciemnościach











I wreszcie historyczny przyjazd ostatniego pociągu...




Pasażerowie wysiedli... pociąg opustoszał...